
Sprawa wyszła na jaw, kiedy jeden z mieszkańców Bielan zaskoczony korespondencją z parabanku zgłosił się na komendę przy Żeromskiego informując, iż wezwano go do spłaty zadłużenia o którym nic nie wie. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją szybko ustalili, że związek ze sprawą może mieć znajomy owego pana.
Mężczyznę zatrzymano kilka dni temu w miejscu zamieszkania. Przyznał się do tego, że wykorzystywał dane znajomych aby zaciągać kredyty w parabankach. W sumie na jego konto trafiło 20 tys. zł właśnie z pożyczek o których nie wiedzieli "kredytobiorcy".
Obsługa informatyczna firmJak informuje stołeczna policja, podczas zatrzymania okazało się, że 20-latek jest poszukiwany przez 8 prokuratur, m. in. w Warszawie, Skierniewicach, Malborku, Tomaszowie Mazowieckim, Chojnicach, Częstochowie i Pułtusku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie