
Przy tak utrzymującym się deficycie inwestycyjnym w przypadku Bielan, rozwój naszej dzielnicy pozostaje pod wielkim znakiem zapytania.
Znamy już środki przyznane przez miasto na miejskie inwestycje na Bielanach. W tym roku wyniosą one 16 mln zł.
Za te pieniądze przebudowana zostanie ul. Aspekt i wybudowane zostanie przedszkole przy ul. Samogłoski.
Tylko te dwie inwestycje zostały podane w tabeli ilustrującej inwestycje przewidziane dla całego miasta. To zdecydowanie za mało na potrzeby Bielan.
Te 16 mln to 121 zł przypadające na jednego mieszkańca.
Podobno budżety konstruowane są przy pomocy algorytmów, które uwzględniają liczbę mieszkańców i uczniów, a wydatki inwestycyjne dodatkowo rozpatrywane są pod kątem możliwości ich realizacji w danym roku, na co najistotniejszy wpływ ma przygotowanie projektów i niezbędnych uzgodnień.
Budżet jest więc wypadkową wielu elementów i naprawdę, trudno przy takich obliczeniach ustalić, czy rzeczywiście konstruowany jest przy założeniu zrównoważonego rozwoju całego miasta.
Przykładowo Praga Północ będzie miała dwa razy taki budżet, jak Bielany a suma przypadająca na jednego mieszkańca jest pięć razy większa. Algorytm w tym przypadku jest instrumentem wyjątkowo mobilnym.
W ubiegłym roku Bielany otrzymały na inwestycje ok 13 mln zł, czyli niewiele mniej. Przy tak utrzymującym się deficycie inwestycyjnym w przypadku Bielan, rozwój naszej dzielnicy pozostaje pod wielkim znakiem zapytania.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie