
Bo Bielany potrzebują kobiecego oka i ręki.
Patrzę na miejsca z mojego dzieciństwa, najpiękniejsze miejsca starych Bielan, które od czasów późnego Gomółki i wczesnego Gierka nic się nie zmieniły na lepsze.
A potrzeba tam po prostu kwiatów, ozdobnych krzewów, ładnych trawników, ławeczek, wyremontowania nawierzchni, położenia nowych płyt chodnikowych – i cała uroda tych miejsc objawi się w pełnej krasie.
Trzeba zadbać o to, co Bielany mają najpiękniejszego, o urodę tych starych, pełnych wspomnień zakątków. Te miejsca, wiosną i jesienią, pachniały jak mimozy Niemena.
Burmistrzem Bielan powinna zostać kobieta, bo tylko ona przywróci zycie tym zapomnianym miejscom.
Balbina z Bielan
fot. Paweł Małaczewski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie