
Mężczyzna przez dwa dni pod rząd chodził do jednego sklepu na Bielanach, narażając właściciela na straty. Teraz zamiast na kawę, pójdzie do sądu.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Rejonowej Policji Warszawa V zatrzymali 50-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież artykułów spożywczych w jednym ze sklepów spożywczych znajdujących się przy ulicy Przy Agorze na warszawskich Bielanach.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że sprawca działał w ciągu dwóch dni. Wchodził do placówki handlowej i w sposób zdecydowany, lecz niezwracający szczególnej uwagi, wynosił z półek sklepowych artykuły – głównie kawę. W sumie jego łupem padło 25 opakowań tego produktu. Właściciel sklepu oszacował straty na kwotę 870 złotych.
Kiedy personel sklepu zorientował się, że doszło do kradzieży, przeanalizowano zapis z monitoringu. Kamery zarejestrowały wizerunek mężczyzny oraz sposób jego działania. Sprawa została niezwłocznie zgłoszona na policję. Funkcjonariusze pionu kryminalnego podjęli działania natychmiast po otrzymaniu zawiadomienia.
Na podstawie analizy zapisu wideo, a także pracy operacyjnej, bardzo szybko udało się ustalić tożsamość podejrzanego. 50-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy przy ul. Żeromskiego. Tam usłyszał zarzuty kradzieży, za które zgodnie z obowiązującymi przepisami może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie