
Kaczki uciekły z Żoliborza i przeniosły się na Bielany. Powód zamiany miejsc jest oczywisty. W zimę kaczki są głodne a na Żoliborzu kiepsko karmią. Do tego latają jakieś strajki i po nocy spać nie dają. A na Bielanach cisza, spokój i nawet woda w stawie nie zamarzła a w kupie cieplej. A i co chwila ktoś przyjdzie i coś do żarcia przyniesie. Spacerowicze na licznym stadku też mogą oko zawiesić. Nic nie może jednak wiecznie trwać i pewnie z wiosną kaczki wrócą na Żoliborz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także: