
Jest zgoda na zagospodarowanie terenu pomiędzy ulicami Bohdziewicza a Łomiańską. Skwer „Marymonciak” ma być gotowy na początku grudnia.
Pomysł na zagospodarowanie tego obszaru był zgłoszony do Budżetu Obywatelskiego już w 2020. Początkowo odrzucany projekt wreszcie doczekał się podpisania umowy na wykonanie. O wygraną szczególnie ubiegała się i interpelowała radna, Ewa Turek wspierana głosami mieszkańców, którzy w większości nie kryją zadowolenia z powstania „Marymonciaka”:
„Dziękujemy za wspaniałą wiadomość i za wsparcie tej prawdziwie dobrej zmiany. Nie możemy się doczekać. Kolejny kawałek Bielan będzie odbetonowany i zagospodarowany. Bardzo mnie cieszy że Marymont Kaskada − tak zabudowana przez deweloperke w ostatnich latach i tracąca zieleń, zyska nowy zielony skwer! Miejmy nadzieję, że nie zostanie rozjeżdżony przez kierowców widocznych na zdjęciu samochodów.” – piszą facebook’owicze.
Obecnie teren to dziki parking - błotnisty, nierówny i zaniedbany teren. Dzięki rewitalizacji ma stać się utwardzonymi miejscami postojowymi z wydzieloną zieloną sferą, ławkami, oświetleniem, koszami na śmieci i brakującymi w okolicy koszami na psie odchody.
Jak przeczytać można na stronie Budżetu Obywatelskiego, skwer ma także „stworzyć miejsce spotkań, integrujące lokalną wspólnotę”. Pracę ruszą już niebawem i w pierwszej kolejności polegać będą na usunięciu płyt i nawierzchni znajdującej się aktualnie na placu. „Marymonciak” ma pełnić także funkcję łącznika między ulicami Łomiańską i Bohdziewicza. Koszt projektu to ok. 160 000.
KB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie