
Po wczorajszym potrąceniu pieszej na Sokratesa, kiedy przechodnie zobaczyli radiowozy i policjantów kierujących ruchem tak, aby omijać samochód, który stał na prawym pasie ruchu ul. Wólczyńskiej, wszyscy byli niemal przekonani, że znowu zginął człowiek przechodzący przez jezdnię... Tak się nie stało, niestety, do dramatu doszło...
Kierujący osobową skodą starszy mężczyzna, który jechał razem z żoną, zasłabł za kierownicą. Zatrzymał auto na łuku drogi, za przystankiem Wólczyńska-Bocznica 02. Niestety, pomimo wysiłków służb, które szybko dotarły na miejsce i kilkudziesięciominutowej akcji ratunkowej, mężczyzny nie udało się uratować.
Wciągniki linowe
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie