Reklama

Znów pojadziem na Bielany?

Zielone Bielany… - tak się zwykło myśleć w Warszawie. Od dawien dawna warszawiacy jeździli na Bielany po świeże powietrze, po odpoczynek na łonie natury. Zachwalał ich uroki Jarema Stępowski. I jeszcze jeżdżą, ale coraz rzadziej. Ba, sami mieszkańcy Bielan zaczynają utyskiwać na regres terenów zielonych, na ich zaniedbanie, na uciążliwe wysypiska śmieci, np. w Radiowie, na dzikie parkingi, bariery architektoniczne dla niepełnosprawnych, brak dostatecznej liczby ścieżek rowerowych.

 

Sprawa jest poważna, bo Bielany tracą… warszawskich turystów. Ta dzielnica przez wiele lat żyła w poważnym stopniu ze stołecznych gości, którzy wybierali się tu najczęściej w weekendy, żeby spędzić miło wolny czas. Zarabiały obiekty rekreacyjno-sportowe, restauracje, kawiarnie, sklepy. Ostatnimi czasy „inwazja” warszawiaków na Bielany słabła. Czy osłabnie zupełnie?

 

Burmistrz Bielan, Tomasz Męcina, twierdzi, że widzi problem, a jednym z jego priorytetów jest stabilny i zrównoważony rozwój Bielan. Zależy mu – ja twierdzi – na poprawieniu bezpieczeństwa i jakości życia mieszkańców dzielnicy, ale i na komforcie warszawskich gości. „Uważam – powiedział w wywiadzie dla gazety Twoje Bielany Extra - że dialog i współpraca z mieszkańcami w tym zakresie są konieczne. Dlatego niezmiernie cieszy mnie, że w tym roku w ramach budżetu partycypacyjnego zostało złożonych w naszej dzielnicy aż 186 projektów – to czwarty wynik w Warszawie. To pokazuje, że bielańczykom zależy na zmianach i że chcą w nich uczestniczyć”.

 

Co chce zrobić w tych ramach burmistrz? Planuje rewitalizację istniejących parków i skwerów oraz budowę kolejnych ścieżek rowerowych. Chce wygasić wysypisko śmieci i kompostownię Radiowo. Konieczna jest też – jak mówi - poprawa estetyki dzielnicy i lepsze zadbanie o wygodę mieszkańców w codziennym funkcjonowaniu, m.in. poprzez uporządkowanie miejsc parkingowych i terenów istniejących bazarów, zadbanie o równe chodniki, oświetlone i czyste ulice.

 

Może dzięki temu – jak śpiewał nieodżałowany Jarema Stępowski – „znów pojadziem na Bielany, cała paka rusza dziś…”

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do