Członkowie stowarzyszenia "Razem dla Bielan" od pewnego czasu pomagają w realizacji pewnego pomysłu.
Chodzi o pomysł Włodzimierza Piątkowskiego, zastępcy burmistrza Dzielnicy Bielany. Policjanci, lekarze, strażacy i ratownicy muszą nie raz czekać na wyniki testów (na obecność koronawirusa) w kiepskich warunkach. Niektórzy godziny spędzali w zamkniętych samochodach czy karetkach. W związku z tym Urząd Dzielnicy postanowił zareagować.
Wraz z aktywistami ruchu Razem dla Bielan urząd postanowił o przygotowaniu mieszkania, które będzie rozwiązaniem przy tego rodzaju sytuacjach. Na cel ten przeznaczono lokal o powierzchni 60 metrów kwadratowych w niedużym budynku. Wszystkie niezbędne do przetrwania kwarantanny rzeczy będą się tam znajdować.
Mieszkanie wymagało prac porządkowych oraz remontowych, z tego powodu wspomniani już chętni zakupili ze składek materiały, po czym przystąpili do pracy. Osoby te podkreślają, że pamiętają o bezpieczeństwie, wykonując czynności w niewielkich grupach, zmieniając się co parę godzin, aby nie narażać się niepotrzebnie.
Fot. FB: Razem dla Bielan
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie