Reklama

PILNE! OPLUŁ I... "TRZASNĄŁ" RADIEM. Akcja na Bielanach

Policjanci przeprowadzili natychmiastową interwencję na Bielanach po tym, jak pewna kobieta próbowała rozdzielić szarpiących się mężczyzn.

Znowu akcja na Bielanach... 

Kilka dni temu w rejonie jednej ze stacji metra na Bielanach, pomiędzy dwoma mężczyznami doszło do kłótni, w trakcie której jeden z nich zaatakował drugiego. Przechodząca obok kobieta, chcąc powstrzymać agresora, zwróciła mu uwagę. Spotkało się to z wyjątkową brutalnością ze strony 40-letniego mężczyzny, który wyjął radio z dolnej części wózka dziecięcego i uderzył nim kobietę w twarz, powodując u niej poważne obrażenia, w tym złamanie nosa. Dodatkowo obrzucił ją obelgami oraz splunął w jej stronę, działając z błahego powodu i rażąco lekceważąc porządek prawny.

Roztrzęsiona kobieta natychmiast wezwała policję. Mundurowi, którzy przybyli na miejsce, zatrzymali agresywnego mężczyznę i osadzili go w policyjnej celi. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Po wytrzeźwieniu 40-latek usłyszał zarzuty naruszenia czynności narządu ciała trwającej powyżej 7 dni, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej. Prokurator z Żoliborza zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 20 metrów.

Za popełnione czyny 40-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a ponieważ działał w warunkach recydywy, sąd może orzec wobec niego surowszą karę.

Czynności w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.

 

Źródło: KRP V
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do