Reklama

Problemy w nauce Twojego dziecka mogą mieć swoje źródło w widzeniu obuocznym

Dziecko ma problem w nauce? Słabo radzi sobie z czytaniem, rozumieniem i przepisywaniem tekstu? Pomija całe linijki w książce, szybko się męczy i wykazuje ogólną niechęć do nauki? Problem wcale nie musi tkwić w lenistwie czy niezdolności pociechy do przyswajania wiedzy. Prawdopodobnym źródłem problemu jest zaburzone widzenie obuoczne. Nawet jeżeli młody człowiek się nie skarży, a jego oczy pozornie wyglądają „normalnie” nie warto lekceważyć ew. problemów ze wzrokiem, gdyż nieleczone, mogą powodować o wiele groźniejsze konsekwencje w przyszłości. Czas na wizytę u specjalisty!

Widzenie obuoczne, o co właściwie chodzi?

Widzenie obuoczne to postrzeganie i ułożenie obrazu w całość za pomocą obydwu oczu jednocześnie. Jest to proces naturalny, co znaczy, że tego się nie uczymy świadomie i możemy nie wiedzieć, że coś z nim jest nie tak, jeśli nieprawidłowości istnieją od dawna i narastały powoli. Zaburzone widzenie obuoczne jest przyczyną problemów m.in. z oceną odległości, koordynacją na linii oko-ręka, czyli łapaniem i chwytaniem postrzeganych obiektów w zasięgu wzroku. Problem pojawia się podczas aktywności fizycznych, np. z rzucaniem do celu, ale także podczas nauki czytania i pisania czy przepisywania z tablicy.

Zaburzenia widzenia obuocznego przeszkodą w uczeniu się

Najczęstsze zaburzenia widzenia obuocznego to: 

- zez jawny, czyli problem z ustawieniem obu oczu w tym samym kierunku;

- zez ukryty, który ujawnia się podczas zmęczenia, stresu czy zasłonięcia jednego oka, jako „uciekanie” tego zezującego (często występujący u dzieci i młodzieży, pojawienie się bywa wywołane przez nadmierne korzystanie ze smartfonów);

- niedowidzenie czyli brak odpowiedniej ostrości wzroku pomimo właściwej korekcji wady wzroku;

- różnowzroczność czyli duża różnica wielkości wady wzroku pomiędzy okiem prawym i lewym;

- zaburzenia układu konwergencyjno-akomodacyjnego czyli w uproszczeniu krzyżowanie się osi widzenia nie w tym miejscu, co powinny i trudności z szybkim wyostrzaniem obrazu przy zmianie odległości (najbardziej rozpowszechnione zaburzenie i pogłębiane przez długotrwałe korzystanie z urządzeń elektronicznych).

Warto także pamiętać, że widzenie jest procesem mocno złożonym. Problem z widzeniem może tkwić np. w patologii anatomicznej gałki ocznej czy siatkówki. Niektóre z wyżej wymienionych zaburzeń nie są dostrzegalne w zwyczajnych sytuacjach, a więc rodzic może nawet nie wiedzieć, że dziecko ma problem z widzeniem i właśnie z tego powodu nie może efektywnie się uczyć!

Problemy z widzeniem zdiagnozuje specjalista

W trosce o prawidłowy i harmonijny rozwój pociechy warto postawić na coroczne badania wzroku i obserwację w domu. Mimo powszechnych zaleceń o pierwszym badaniu kontrolnym w wieku 3 lat, z uwagi na możliwość wystąpienia problemów ukrytych pierwsza wizyta u okulisty powinna się odbyć jeszcze w pierwszym roku życia malucha.

Pełne badanie okulistyczne z zakropleniem oczu oraz diagnoza wszystkich funkcji wzrokowych u ortoptyka konieczna jest w 6 roku życia, kiedy dziecko podejmuje wymagającą precyzji spostrzegania, intensywną naukę w bliskich odległościach. Wczesna diagnoza nie tylko ułatwi leczenie, ale również oszczędzi wiele problemów w późniejszych latach!

OTO-OKO Agnieszka Ambroziak,
ISTOTA Gabinet Terapii i Rozwoju,
ul. Tczewska 3, 01-674 Warszawa
Tel.: +48 502 548 815

Email: [email protected]
FACEBOOK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do