Uczniowie chcą dojeżdżać do szkoły rowerami. Najpierw trzeba trasę zabezpieczyć

Akcja Rowerowy Maj pokazała, że dzieci chętnie dojeżdżałyby do szkoły rowerami i hulajnogami. Żeby było to możliwe, trzeba zabezpieczyć trasę do Szkoły Podstawowej nr 77.

Akcja Rowerowy Maj pokazała, że bielańscy uczniowie uwielbiają jeździć na rowerach i hulajnogach. Pokazała też, że uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 77 chętnie korzystaliby z możliwości dojazdu do placówki na tych jednośladach. Pozostaje jednakże pewna kwestia: trasa przejazdu wymaga w wielu miejscach podjęcia działań zapewniających bezpieczeństwo. Większość uczniów zamieszkuje bowiem osiedla bloków, które są dość daleko od podstawówki. Jak zaznaczyła radna Agnieszka Gola, przejazd rowerami znacznie skraca czas dotarcia do celu. 

O jakich zagrożeniach wspomina radna? Oto i one: 

1. Odcinek ul. Encyklopedycznej na skrzyżowaniu z ul. Michaliny jest niebezpieczny ze względu na ukształtowanie drogi, słabą widoczność oraz umocnione pobocze, przez wielu interpretowane jako chodnik. 
2. Fragment będący przedłużeniem tejże ulicy, prowadzący częściowo przez teren należący do Parafii Królowej Pokoju - tu istnieje problem nierównej nawierzchni, dużego spadku terenu i włączenia w ulicę z dużym ruchem. 
3. Chodnik ul. Dzierżoniowskiej jest w kiepskim stanie technicznym, miejscami tworzą się kałuże i zalega tam ziemia powodująca poślizg. 
4. Przejście dla pieszych na ul. Dzierżoniowskiej: miejsce to jest obciążone dużym ruchem samochodowym, wymaga doświetlenia i generalnej poprawy poziomu bezpieczeństwa.
5. Ul. Balaton - w godzinach szczytu porannego ulica jest obciążona ruchem, dodatkowo samochody stoją po obu jej stronach. Przejazd rowerem ulicą wymaga manewrowania pomiędzy pojazdami, a przejazd po chodniku jest utrudniony ze względu na latarnie, stojące na jego środku. 

Według radnej wprowadzenie rozwiązań dotyczących wyżej wymienionych kwestii znacznie poprawiłoby bezpieczeństwo, a jednocześnie zachęciło dzieciaki do poruszania się do i ze szkoły na jednośladach. Rodzice i opiekunowie mogliby być spokojniejsi o swoje pociechy.