Reklama

Woda oligoceńska z Bielan - powrót do codziennego użytku w Warszawie

Czy woda oligoceńska ma szansę wrócić do łask mieszkańców Warszawy? Bielany są tego pewne! Dzielnica intensywnie inwestuje w przywrócenie i modernizację ujęć tej wody, która kiedyś była podstawą codziennego życia w stolicy.

W czasach, gdy większość z nas sięga po wodę butelkowaną lub warszawską kranówkę, woda oligoceńska zniknęła z codziennych nawyków mieszkańców. Teraz Bielany postanowiły przypomnieć mieszkańcom o jej wartości i zadbać o to, by każdy miał do niej dostęp.

Woda oligoceńska, znana ze swojej czystości i bezpieczeństwa, była popularna szczególnie wtedy, gdy kranówka miała wyczuwalny posmak chloru. Z czasem jednak przestano z niej korzystać, a niektóre osoby kwestionowały jej jakość. Jak wspomina Włodzimierz Piątkowski, wiceburmistrz Bielan, „Chodziły opinie, że jest zanieczyszczona”, co wpłynęło na spadek zainteresowania.

Lekcja z Ukrainy – woda oligoceńska jako rezerwa na trudne czasy

Dzielnica Bielany, w kontekście ostatnich wydarzeń w Ukrainie, zwraca uwagę na wartość wody oligoceńskiej w sytuacjach kryzysowych. W przypadku przerw w dostawie wody z sieci, ta głębinowa woda pozostaje czysta, bez konieczności przegotowania. Dzięki temu może być alternatywą do picia czy higieny w nagłych wypadkach.

Na Bielanach funkcjonuje obecnie 7 ujęć wody oligoceńskiej, a władze dzielnicy pracują nad ich utrzymaniem i rozwojem, tak by zapewnić mieszkańcom nieograniczony dostęp do tego cennego źródła.

Czy woda oligoceńska wróci do codziennego użytku warszawiaków? Bielany wierzą, że tak!

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do