
Nie było nawet godziny 8.00, kiedy służby odebrały zgłoszenie o niespodziewanym pożarze w jednym z mieszkań na Bielanach.
Pisaliśmy ostatnio o tym, iż bielańscy policjanci na gorącym uczynku przyłapali dwóch delikwentów. Poza tym w ostatnim czasie, na Bielanach miały miejsce inne interwencje. Jedna dotyczyła wtargnięcia do garażu i kradzieży, a inna ataku na pracownika sklepu Żabka.
Tymczasem majówka nie wszędzie zaczęła się szczęśliwie. W tym przypadku rozpoczęła się tragicznie, bo w jej pierwszy dzień - czwartek, 1 maja - jeszcze przed godziną 8.00 rano... służby odebrały zgłoszenie o pożarze mieszkania na terenie naszej dzielnicy, przy ulicy Szegedyńskiej 13A (osiedle Wrzeciono).
Trzy jednostki straży pożarnej szybko pojawiły się pod wskazanym adresem, stwierdzając, iż ogień objął łóżko w sypialni jednego z mieszkań na trzecim piętrze... W pomieszczeniu znaleziono nieprzytomnego 68-letniego mężczyznę. Ewakuowano go, po czym natychmiast przeprowadzono działania resuscytacyjne krążeniowo-oddechowe, ale niestety pomimo wysiłków, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie